Planujesz wykończenie swojej kuchni? Chcesz wymienić podłogę, ale nie wiesz, w jaki sposób ułożyć płytki, aby wyglądały jak najlepiej? Podpowiemy ci, jak to zrobić, a także jak określić liczbę niezbędnych do wykorzystania kafelek.
Planowanie rozmieszczenia płytek
Zanim podejmiemy się prac – sami lub z pomocą fachowców znalezionych np. w serwisie Fixly.pl – powinniśmy dokładnie zaplanować ułożenie płytek. Zacząć należy od miejsc najbardziej rzucających się w oczy. Zaleca się, aby znajdowały się w nich całe płytki, a nie ich kawałki. Niezasłonięta meblami podłoga, wyeksponowany narożnik ściany czy szerokie przejście z kuchni do salonu wymagają nienagannego wyglądu. Powinniśmy zadbać o to, aby płytki znajdujące się w tych miejscach nie były przypadkowo ze sobą połączone.
Jeśli docinek płytek nie da się uniknąć (np. z uwagi na obrany tryb układania posadzki), najlepiej je ukryć np. pod meblami. Wąski pasek płytek podłogowych, jaki pojawiłby się przy ścianie, można wyeliminować, jeśli rozsuniemy nieznacznie pozostałe kafelki na podłodze. Takie układanie płytek spowoduje co prawda, że fugi będą nieco szersze, ale zlikwidujemy linię kafelków wzdłuż ściany.
Przy planowaniu rozmieszczenia płytek trzeba unikać docinek przy drzwiach, ponieważ przez to mogą się źle prezentować. Warto wcześniej ułożyć kafelki testowo, aby sprawdzić, jak będą wyglądały.
Czy sposób układania płytek jest istotny?
Wydawałoby się, że położenie płytek na ścianie czy podłodze w kuchni jest rzeczą banalną: po prostu należy pokryć równomiernie całą powierzchnię. Tymczasem jednak podjęcie decyzji o tym, w jaki sposób zostaną ułożone płytki, jest dużo bardziej skomplikowane. Sposób ten wpływa na stylistykę i ostateczną estetykę wnętrza.
Obecnie płytki ścienne i podłogowe są dostępne nie tylko w formacie kwadratowym jednakowego wymiaru, lecz także w niestandardowych kształtach, co pozwala na stworzenie unikatowej aranżacji.
Układanie płytek ceramicznych imitujących drewno
Najlepiej w kuchniach sprawdzają się podłogi, które łatwo jest wyczyścić i które są odporne na ścieranie. Takie założenia spełniają oczywiście płytki podłogowe. Niektórzy, mając na uwadze względy wizualne, decydują się na wybór pokrycia, które imituje klepki drewniane czy po prostu deski. Układanie płytek o takim wyglądzie jest sztuką i nie każdy będzie w stanie się tego podjąć. Fachowcy wiedzą, że dla uzyskania jak najlepszego efektu można układać je na kilka sposobów: równolegle względem siebie, w cegiełkę lub tzw. wzór angielski. Modne są ponadto klasyczne układy parkietowe: w jodełkę, drabinkę, wzory z kostką czy szachownicę.
Układanie płytek w wybranym układzie
Płytki w kuchni na podłodze czy na ścianach można ułożyć na wiele różnych sposobów. Mogą to być układy:
- prosty – najczęściej stosowany, gdzie fugi znajdują się równolegle do krawędzi płaszczyzny, jaką przecinają, tworząc krzyże;
- karo – płytki układane są w siatce fug ustawionej pod kątem 45 stopni w stosunku do ścian;
- mijankowy – mijanka polega na tym, że kolejne rzędy płytek są przesunięte względem poprzednich. Typem układu mijankowego jest cegiełka, jeśli przesunięcie wynosi pół długości płytki;
- mieszany – duże płytki w połączeniu z małymi mogą być ułożone w taki sposób, aby uzyskać efekt przesunięcia w obu kierunkach;
- modularny – polega na łączeniu płytek o różnych formatach, gdzie kształt większych płytek stanowi wielokrotność mniejszych, a proporcje ilościowe formatów oraz szerokość spoin są zachowane.
Układanie płytek jest zadaniem wymagającym fachowej wiedzy i doświadczenia. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości dotyczące tego tematu, warto skonsultować się ze specjalistami, którzy wiedzą, jak układać płytki, łączyć różne układy i uzyskiwać ciekawe efekty aranżacyjne.